Maszyny stolarskie - lepsze nowe czy używane?

noszę się z zamiarem kupna do mojego zakładu stolarskiego maszyny. zastanawiam się jednak czy warto wydawać pieniądze na nowy sprzęt, skoro za mniej niż połowę można kupić używana maszynę? jakie sa Wasze doświadczenia? polecacie raczej nowe maszyny czy uzywane, a jezeli uzywane, to na co zwrocic uwage podczas kupowania? pozdrowiania
dnia: śr., 28/10/2009 - 10:45 #1
a może zastanów się nad leasingiem maszyn używanych? Przykładowa oferta dla maszyny do obróbki drewna, której koszt to netto 50 000 zł Ilość rat - 35 Opłata Wstępna to 20%, czyli 10 tys. zł Wysokość raty - 1 209,70 zł Wykup - 21% - 10 500 zł oczywiście to tyulko przykładowe parametry, które mogą różnić się w zależności od kondycji finansowej osoby biorącej maszynę w leasing firma leasingowa wymaga zwykle: - wpis do ewidencji działalności gospodarczej lub KRS - umowa spółki lub statut wraz z dokonanymi aneksami - Regon - Nip - dowód osobisty - zaświadczenie z urzędu skarbowego o braku zaległości wobec budżetu - deklaracje PIT lub CIT wraz z dowodem wypłaty podatku dochodowego lub zaświadczenie z urzędu skarbowego o obrotach lub dochodzie brutto za 12 miesięcy.
A moze leasing? (niezweryfikowany)
dnia: pon., 02/11/2009 - 15:21 #2
Nad ofertą leasingu warto się na pewno zastanowić,. jednak pytanie dotyczylo tego, czy warto nabyć maszynę stolarską nową lub używaną. minusami uzywanych maszyn jest na pewno brak możliwości reklamacji, gdy coś się stanie, popsuje. kiedy kupujesz używkę poproś o kilkutygodniową gwarancję rozruchową. jak masyzna popracuje na pełnych obrotach przez ten czas - zobaczysz, czy się pusje, czy nie. wszystko tak naprawdę zależy - podobnie jak z kupowanym autem - bierzesz używaną - możesz się spodziewać, że coś się może z nią wydarzyć. przy nowej maszynie zawsze masz serwis. trzeba przeanalizować - jak duża różnica w cenie jest przy kupnie nowej a używanej. bo kilka tysięcy złotych, a czasami nawet kilkanaście tysięcy na dzień dobry boli, jednak jeżeli później masz się użerać, przerywać pracę, bo sprzęt nie działa, to chyba jednak warto wyłożyć te kilkanaście tysięcy. istotne jest także to, czy kupujesz markową maszynę, czy jakąś chińskiego pochodzenia.
niestolarz (niezweryfikowany)
dnia: śr., 18/11/2009 - 15:00 #3
markowe maszyny, nawet uzywane sa w stanei pociagnac dluzej niz ich chinskei odpwoiedniki. temat zalozony juz dawno. kupiles cos?
Anonim (niezweryfikowany)
dnia: wt., 14/12/2010 - 15:15 #4
jakiś czas temu miałem okazję zakupić frezarkę w leasingu. Z czystym sumieniem mogę polecić. Kupowałem w For Eko-Pro Machina
maxgr1 (niezweryfikowany)
dnia: czw., 16/12/2010 - 16:44 #5
możesz podać nieco więcej szczegółów dotyczących warunków umowy oraz informacje dot. frezarki?
Ksawery (niezweryfikowany)

Tagi